W ogrodziefeatured
To nie jest pierwszy raz. Róża ma pąsowe nogi i płatki siniaków na przedramionach. Żyły trzaskają jedna po drugiej („to nic nie boli, naprawdę”). Nie jest w stanie przewrócić się na bok, usiąść, uciec. Leży i puchnie. Pytam, co mogę zrobić i wiem: pytanie jest niepotrzebne. – Chciałabym, by to się skończyło. Zasnąć, nic nie czuć. Zakrzepica, cukrzyca, rak, otyłość, samotność. Kolejność przypadkowa. – Człowiekowi się zdaje, że jak Czytaj dalej