Zbyszekfeatured

Wiecie co? Przemyślałam sprawę.
Nie traćcie kasy na smsy w sprawie Złotych Stron Wprostu.
Nagród mam już po kokardki.

Zbierajcie ze mną na dom dla pana Zbyszka, który zbudują za darmo wolontariusze. Wczoraj podskakiwałam radośnie w tej sprawie na facebookowym profilu zorkowni; pora, by blog równał do szeregu.

Każda złotówka, trzy złote, pięć, dziesięć, ma znaczenie. Zobaczcie, co się dzieje na stronie naszej Marysi, ile już wspólnie zebraliśmy! To nie jest wyścig o kwotę, kto ile; jeśli już to o obecność, odwagę, by zrobić cokolwiek.

Cała historia Zbyszka tu.

http://www.siepomaga.pl/f/chsch/c/773

—Aktualizacja:

Siepomaga wspomina o nas na stronie i jest pod ogromnym wrażeniem naszej mobilizacji.
W jeden dzień zebraliśmy 3 tys.zł! Serce rośnie.

Wszystko, co jest PONAD zebraną kwotę 20-u tysięcy, zostanie w całości przeznaczone na zakup najpotrzebniejszych rzeczy do domu (szczególnie chodzi o piec). Pieniądze trafią do Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej, która objęła Zbyszka opieką, i która obiecała informować nas o wszystkim na bieżąco.

Pomaganie to największy luksus, kochani!

  • mp

    Bardzo dobry pomysł, ziarnko do ziarnka i już prawie cała suma jest uzbierana 🙂

  • Wczoraj brakowało jeszcze trzech tysięcy!
    Razem można sporo zrobić! 🙂

  • Anonimowy

    Cudowny pomysl! Po wejsciu wczoraj do domu nie wlaczylam swiatla, telewizora ani ogrzewania .I siedzialam ttak po ciemku w chlodzie I myslalam jakie mnie w zyciu spotkalo szczescie. Bo mam dobry cieply dom. Mam nadzieje ze Pan Zbyszek tez wkrotce taki bedzie mial. I koca koc juz nie bedzie udawal drzwi.

  • piekny pomysl… coraz czesciej zdaje sobie sprawe ilu niesamowitych ludzi istnieje wokol mnie…

  • jeszce tylko 880zł!!!!!:)

  • Tak. 🙂
    Uśmiech od ucha do ucha.

  • Wygrałam!
    Nie Zlotą Stronę Wprostu; znacznie więcej: wygrałam "Złoty Dom – po prostu" 😉
    Nie minęła jeszcze doba od apelu na facebooku, a zebraliśmy przeszło 3 tys.złotych! Aż się popłakałam ze wzruszenia.

    Serce rośnie.
    Tak jest zawsze, gdy widać wyraźnie sens.

    Bardzo Wam dziękuję! I obiecuję nie nadwyrężać.

  • Cały dzień obserowowałam te rosnące cyferki i też mi serce rosło. Poszliśmy jak burza 🙂
    Opierałam się długo przed kontem na Facebooku, ale coraz bardziej mnie kusi. To genialne narzędzie do agitacji w słusznych sprawach 🙂

  • Moi mili, uroczyście ogłaszam, że cel osiągnięty! To będzie piękna wiosna dla pana Zbyszka!

    Co ciekawe, nadal można wpłacać na to konto i tak sobie myślę, że to nie koniec, że los się mocno do tego człowieka uśmiechnie.

    Życie przynosi też dobre niespodzianki, panie Zbyszku. Mocno tu Pana ściskamy.

    Ps. Dzięki, szanowni Odważni.
    Dobro wraca.

  • Menino, konto na fb grozi uzależnieniem.
    Ale da się nad tym popracować. 🙂

  • Wpłacone, niewiele, ale niestety nie mam dużo do dyspozycji…

  • Zorko, tego się właśnie obawiam 😉 Pomyślę nad tym jeszcze chwileczkę – facebook nie zając…

  • A musisz być doskonała, menino? 😉

  • Ps. Napisałam do siepomaga w sprawie pana Zbyszka. Czekam na odpowiedź. Pomoc w urządzeniu tej chatki to zdecydowanie interesujący ciąg dalszy.

    I wiem, że nie jestem w tym sama.

  • Odpowiedź błyskawiczna!

    Zatem wpłacamy na rzecz pana Zbyszka nadal!
    Robimy mu wielką niespodziankę! 🙂

    Siepomaga daje nam uroczyste błogosławieństwo i bije brawa! Sporo zamieszania zrobiliśmy dziś na ich stronie. Mieszamy dalej? 🙂

  • Hej Zorko,
    sęk w tym, że ja już jestem na wskroś niedoskonała 🙂
    A od rozpoczęcia akcji "Razem dla Piotra" codziennie zaglądam na fb przez moje firmowe konto 😉 Tylko agitować się w ten sposób nie da 🙂
    Super, że zbieramy dalej dla Pana Zbyszka! Mieszajmy mieszajmy, ile się tylko da!

  • Agnieszko, masz MOC! 🙂

  • Razem mamy.

  • Anonimowy

    Dobra robota Zorko. Uruchamiasz w nas to co dobre. Dobrze ze jesteś. Beata

  • Oto mail od Organizacji pomagającej panu Zbyszkowi:

    "Witam Pani Agnieszko!

    W imieniu Pana Zbyszka oraz wszystkich osób związanych z tą sprawą ze strony ChSCh – serdecznie dziękujemy za ogromne zaangażowanie i mobilizację tak dużej rzeszy osób. Już zaczyna kształtować się grupa wolontariuszy, którzy będą odpowiedzialni za budowę tego domu – od ich liczby i czasu jaki będą mogli poświęcić, zależy tempo jego budowy. Dodatkowo ma zostać zakupiony piec i podstawowe wyposażenie mieszkania. Wszystkie etapy prac będziemy prezentować na bieżąco w serwisie siepomaga.pl oraz na naszej stronie na fb.

    Jeszcze raz bardzo dziękujemy, a pozdrowienia dla Pana Zbyszka oczywiście przekażemy.

    Pozdrawiam serdecznie
    Karolina Kolinka

    Koordynator Zbiórek Publicznych i Wolontariatu
    tel. 609 610 525

    Chrześcijańska Służba Charytatywna
    http://www.chsch.pl
    http://www.facebook.com/ChrzescijanskaSluzbaCharytatywna
    biuro@chsch.pl

  • Siepomaga pisze:

    "Dziękujemy za wsparcie akcji! Właśnie się zastanawialiśmy skąd taki ruch. 🙂 Mam nadzieję, że to miły początek współpracy."

  • Dopiero raczkuję w blogspotowej rzeczywistości, ale widzę, że tutaj warto się zatrzymać. 🙂

  • Zastanawiam się, czy to faktycznie dobry pomysł, żeby pan Zbyszek mieszkał sam. Choroba uniemożliwiająca normalne funkcjonowanie, listonosz raz w miesiącu robi zakupy, sąsiadka pierze, sąsiad przynosi węgiel, owszem szlachetna pomoc ale czy pan Zbyszek nie wymaga stałej opieki? Domek ma być drewniany, powinny zostać zachowane wszystkie środki bezpieczeństwa, czy osoba nie w pełni sprawna na pewno sobie poradzi?

  • Podejrzewam, że już sobie radzi. Dom mu się "tylko" posypał. Cała reszta w rękach tych, których pan Zbyszek ma na miejscu.

  • Podsumowanie:
    Pana Zbyszka wsparło prawie czterysta osób.
    Uzyskana kwota to 22 195,52 zł, co stanowi 110.98% niezbędnej sumy potrzebnej, by sfinansować budowę. Po odjęciu dwudziestu tys.na dom, zostanie przeszło 2 tys. zł na zakup pieca i innych niezbędnych rzeczy związanych z wykończeniem.

    Dziękuję. Dobro wraca. :*

  • Anonimowy

    Akurat organizacjom kościelnym to ja nie ufam. Przejechałam się na ich "bezinteresowności i pomocy"