Karetafeatured
Kategoria zorka
…
Długo czekaliśmy na tę podroż.
Wpierw lektyka na kółkach.
Nie pomagasz, nie utrudniasz, poddajesz się. Rytmowi.
Docelowy środek transportu – kareta. Lśniąca, kolory wyraziste, dwóch giermków – jak się patrzy. Zamykasz oczy.
Drzwiczki otwierają się z hukiem. Kareta wchłania cię razem z lektyką.
Grymas, zwierzęcy strach.
Wsiadam prędko. Przez dwie godziny ściskam ci rękę.
To nie kareta na sygnale – mówię.
Nie tym razem, Pe.
.
-
Anonimowy
-
Anonimowy
-
Anonimowy
-
Anonimowy
-
flashback
-
Anonimowy